Ogromne sklepy w Polsce wykorzystują niedzielny handel

Ogromne sklepy w Polsce wykorzystują niedzielny handel

W Polsce niedzielny handel nie jest zakazany, istnieją jednak ograniczenia. To właśnie te możliwości handlu w niedzielę skłaniają nieuczciwych przedsiębiorców do prowadzenia działalności wtedy. Jest to skandaliczne i paradoksalne, że wielkie międzynarodowe korporacje, które otrzymały w Polsce ogromne preferencje, wciąż próbują znajdować luki prawne i unikać ograniczeń.

Duże sklepy stworzyły furtkę do handlu w niedzielę, a teraz małe przedsiębiorstwa również próbują tego używać. Jest to po prostu cwaniactwo. W innych krajach Europy sytuacja jest uregulowana. W Niemczech wszystko jest pozamykane, z wyjątkiem niektórych kawiarni. Handel jest zamknięty, a personel ma czas na odpoczynek, a mieszkańcy mogą poświęcić ten czas dla rodziny.

W Polsce nie ma porządku w tym zakresie. Służby, takie jak Państwowa Inspekcja Pracy, powinny wziąć się za uregulowanie tego. Obecnie cały handel w Polsce jest kontrolowany przez sieci. To arogancja, że jakiekolwiek zagraniczne firmy dyktują nam zasady.

Pierwotnym celem ograniczeń w niedzielę było wspieranie polskich firm i małych sklepików, by mogły sprzedawać i zarabiać. Niestety, wszystko to zmierza w niewłaściwym kierunku.